Coś bym porobił, tylko co?

5

Jedną z najwiekszych pułapek każdego kto chce zacząć trenować jest brak pomysłu na wykorzystanie własnej energii. Są chęci, siła, jakaś taka wewnętrzna potrzeba… i dupa. Siedzisz i ostatecznie nie robisz nic. Kilka słów na ten temat nagrałem do najnowszego filmu na kanale YT.

Jeśli się podoba to koniecznie zostaw mi suba! 🙂 Kliknij tutaj > DOCENIAM PRACĘ ARVINDA

Share.

About Author

Hej, jestem autorem bloga Fitback.pl . Chciałbym Ci pokazać jak możesz przedłużyć swoje życie jednocześnie korzystając i czerpiąc z każdego dnia tak jakby jutra miało nie być :) Wierzę, że warto robić to co daje radość dziś ale nie wyjdzie Ci bokiem za lat 10-15. Nie wierzę w drogę na skróty.

5 komentarzy

  1. Zdecydowanie racja! Ja wole sobie poćwiczyć rano, więc przeważnie skutek jest taki, że nie ćwiczę wcale bo nim wymyślę co chcę zrobić, już trzeba się zbierać. Okej, zabieram się za rozpisywanie planu :] To zadziwiające jak pewne rzeczy są banalne, a jednak potrzebuje się, żeby ktoś Ci to wyartykułował, albo przypomniał 🙂 Dzięki Arvind!

Leave a Reply