Podczas gdy większość z nas próbując zrobić coś dobrego – nowego dla siebie to sięgamy po plany treningowe, dietetyczne, nowe nawyki, nowe sztuczki jak żyć zdrowiej, lepiej… i często efekt jest nijaki. Po jakimś czasie starań zwyczajnie nasza codzienność rozmija się z tym co “zaplanowaliśmy by żyć lepiej”.
A co gdybyśmy zaplanowali jak NIE ŻYĆ źle?
— Tego wpisu możesz wysłuchać w wersji rozszerzonej w podcaście
Design for laziness
To urocze pojęcie projektowania pod lenistwo to koncept, który sugeruje
- przyjrzeć się swojej codzienności,
- zlokalizować złe nawyki
- zamiast je zmieniać na lepsze – utrudnić im realizację
W przykładach:
Masz problem z podjadaniem chipsów? Nie kupuj brokułów, schowaj chipsy, albo lepiej, połam je, bo ciężko się je połamane, nadal są, nadal smakują, ale jest to upierdliwe babranie się w kruszcu przypraw i tłuszczu.
Masz problem z nadmiernym oglądaniem seriali leżąc na kanapie? Nie kupuj “rowerka”, wyloguj się z platformy serialowej. Nie musisz jej kasować, wystarczy się wylogować, samo ta konieczność niewygodnego wprowadzania hasła. Podobny przykład?
Masz problem z nadmiernym graniem? Wyloguj się, albo odinstaluj grę. Nadal jest na wyciągnięcie ręki, ale wymaga każdorazowo wysiłku w postaci cierpliwości do zainstalowania gry od nowa.
Jak widzisz w żadnym z tych przykładów nie tworzymy nic nowego, a jednak eliminujemy ryzyka częstego kontaktu z tym co nam przeszkadza. Nie usuwamy tego całkiem – możecie nadal spokojnie zjeść, obejrzeć, pograć w weekend kiedy jest czas na zalogowanie, pobranie gry itd. Ale w codzienności wypełnionej innymi zadaniami te małe przeszkody potrafią sprawić, że zły nawyk zniknie.
I powiedzcie, czy to nie brzmi ŁATWIEJ niż tworzenie nowych rozwiązań?
Jaki nawyk czy element codzienności chcielibyście u siebie wyeliminować najpierw i jaki macie pomysł na jego utrudnienie?
Jeden komentarz
Your work here on this blog has been top notch from day 1. You’ve been continously providing amazing articles for us all to read and I just hope that you keep it going on in the future as well. Cheers! weekly mag pro