Czy wiesz, że da się Grillować i trenować i nie mieć potem wyrzutów sumienia? I nie, nie sugeruję, że schudniesz od karkówki ani, że picie piwa przy kiełbasce pozwoli zrzucić oponkę w tydzień. Nie. Sugeruję raczej, że w życiu trzeba cenić chwile, w których istotniejsze od liczenia kalorii jest dobre towarzystwo i wspólnie spędzany czas. Jest to główny powód, dla którego bardzo cenię sobie grillowanie w gronie znajomych i z największą przyjemnością dołączyłem do akcji Tesco – Widzimy się na Grillu.
Jestem w tej akcji jednym z 6 ambasadorów i jestem zaszczycony choć lekko zestresowany bo .. jestem jedynym niekulinarnym człekiem w zespole. A kto jest poza mną? Całą listę sprawdzicie tutaj. Ja polecam jednak rzucić okiem na ich blogi i fanpage, bo tam – tak jak u mnie – co 2 tygodnie pojawia się konkurs, w którym do zgarnięcia są 100 złotowe bony do Tesco.
- GruszkazFaruszka.pl – Blog | Fanpage
- DzieciJedzą.pl – Blog | Fanpage
- PaulinaWnuk.pl – Blog | Fanpage
- MagicznySkładnik.pl – Blog | Fanpage
Każdy z tych blogerów ma swój własny styl i co jakiś czas prezentuje Wam fajne inspiracje kulinarne na grilla (i nie tylko). Ja z kolei w ramach akcji przygotowałem dla Was na dzień dzisiejszy 3 wpisy:
Konkursy?
Ambasadorzy akcji do swoich wpisów wymyślają specjalne zabawy, w których udział może wziąć każdy. Fajne jest to, że zabawy te wymyślamy sami (każdy bloger wedle swojego widzimisie). Mój ostatni konkurs polegał na tym, że prosiłem o Wasze najlepsze tipsy na Grilla. Wyglądało to tak:
Długi łikend przed nami! Zapraszam Was do mojego trzeciego wpisu z serii „Widzimy się na grillu” z Tesco Polska….
Posted by FitBack on 3 Junik 2015
Aby wziąć udział wystarczyło więc w komentarzu zostawić swoją poradę. Muszę przyznać, że wybranie zwycięzcy było niesamowicie trudne. Skupiłem się więc na detalach i tak oto wyłoniłem dwójkę, która otrzyma po bonie o wartości 100 złotych do wydania w Tesco!
Zwycięzcami konkursu są:
Adriana Teresa Warc – za cudny wierszyk, który pokazał tyle szczegółów z „życia bloga”, że uśmiechałem się co linijkę 🙂 Do tego nawet fotka specjalna została zrobiona! Zobaczcie sami:
Gdy grillujecie kiełbaski dobrze je nożem nacinajcie i uciec tłuszczykowi szybko dajcie.
Dzięki temu kiełbaska we wnętrzu lepiej się ugotuje i nikt z grillowych gości się nie zatruje.
Back Fit, Fit Back w życiu trzeba być silnym jak prowadzący ten blog człek.
On gdy nawet zje kilogram grillowanej kiełbasy ma w sobie sportowy hart dusza i mnóstwo wewnętrznej klasy.
Nakręca się kawą i cudownymi na profilu Fanami a ja cieszę się, że mogę być razem z Wami.
Fit Back uśmiecha się do kamery czule i pokonuje w mig złośliwości gule.
Nigdy w brzuchu noża nie nosi i o rozliczenie PIT-u urząd skarbowy prosi.
Jest on idolem całej mojej rodziny 🙂 a muzyka wywołuje u niego endorfiny.
Lubi grillowanie o poranku 🙂 i jest mocny w planku.
Jego grillowana kiełbasa musi być zarąbista i niezły jest z niego golfista.
Może ja tym razem swym trikiem grillowym zachwycę i będę drugim Makłowiczem 🙂
Moje grillowe kiełbaski są w wykonaniu proste a do Pana Makłowicza jestem podobna wzrostem ale co małe,
piękne jest a długi weekend jest the best.
Drugie miejsce otrzymuje Laura Przybyła, za poradę, którą na bank wykorzystam przy następnym grillu. Wydaje się genialna w swojej prostocie.
Do żaru w palenisku grilla dorzucam świeże zioła – tymianek lub rozmaryn, aby mięso zyskało wspaniały aromat.
Zwycięzców proszę o kontakt na priv fanpage’u a wszystkim dziękuję za udział w zabawie! 🙂 Kolejna zabawa już niedługo! W międzyczasie polecam przeczytać moje zalinkowane wyżej wpisy (jak widać po wierszyku warto wiedzieć, co się dzieje na blogu) i widzimy się na Grillu!